Kontuzja Wasyla...

korver

Wielu z Was pewnie widziało, jeżeli nie to ostrzegam przed wchodzeniem (dość drastyczne, mnie boli od samego patrzenia...). Kontuzja naszego reprezentacyjnego obrońcy, Marcina Wasilewskiego:

http://www.youtube.com/watch?v=pkCwMPu1mTA&feature=related

Sprawca został zawieszony, lecz wydaje mi się, że kara nie jest zbyt surowa:

Axel Witsel został zawieszony do 23 listopada za brutalny faul, którego dopuścił się na Marcinie Wasilewskim w niedzielę podczas meczu z Anderlechtem Bruksela - zdecydowała we wtorek po południu Belgijska Federacja Piłkarska.

Ciekaw jestem Waszej opinii, a już w szczególności Naszych wydziałowych 'rzeźników' Gregora i Pontona. Cool

radek

A więc tak,o ile ktoś dobrze zna się na piłce będzie wiedział że faul tego ciecia bez wątpienia jak dla mnie był celowy i nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek przypadku,wiadomo na takie skutki raczej nie liczył ale chciał go po prostu porządnie sfaulować.analizując film wideo widzimy zdecydowane wejście wyprostowaną noga,jeszcze z takim ruchem do przodu,tak jaby chciał dobrze wcelowac stopą-oczywiście nie w piłkę.Jeśli wypuszczę sobie piłkę do przodu i będę widział że obrońca wchodzi wślizgiem,powinienem starać się uniknąć jakiegokolwiek kontaktu z nim i z reguły jeśli jestem na pełnym gazie to przeskakuje nad nogami obrońcy byle tylko nie zrobić mu żadnej krzywdy i nigdy!,to jest zakazane! aby w taki sposób starać się blokować wybicie wślizgiem,każdy myślący człowiek,piłkarz w taki sposób nie powinien wchodzić.A co do kary to jest śmieszna,dla przykładu Juskowiak kiedyś sfaulował jakiegoś brazylijczyka i złamał mu noge i został zdyskwalifikowany bodajże na rok,dokładnie nie pamiętam ale kara była solidna.A co do samego Witsela,wschodzącej gwiazdy i nadzieji belgijskiego futbolu,może niektórzy nie wiedzą ale w tamtym sezonie w jedny z meczów miał jakąś utarczkę z Wasylem...No i się chłopak odegrał na Wasylu

Flak

normalnie jakbym jakąś wypowiedz Gmocha słyszał Very Happy

radek

Podsumowując moją wcześniejszą wypowiedź.Osobiście lubię ,,ostrą" twardą piłkę w której nie ma miejsca na jakiekolwiek symulacje i tego typu kombinowanie,nie lubie mięczaków i cwaniaków na boisku.Tylko różnica między taką grą jak np grający Wasyl(znany z ostrej gry) a takimi wejściami jak Witsela czy Taylora(faul na eduardo) jest ogromna,ostra gra a chamska gra to są całkowicie różne tematy. Dodam jeszcze że Taylor w porównaniu do Witsela,nie kłocił się chociaż z sędzią i nie udawał niewinnego a ten jeszcze z sędzią dyskutował patałach jeden,powinni mu takie kary nałożyć i łomot sprawic, żeby odechciało mu się wszystkiego. Takie są moje refleksje.

radek

Z Gmochem nie mam nic wspólnego

Dorek

konsekwencje gry na "ogjeń"

gregor

Faul ewidentny, kara zasłużona,ale krótka. Zgadzam się z Radkiem,że gra twarda,a gra chamska to różnica. korver co do rzeźnika,to mów o Witselu,on łamie kości i niszczy kariery, my tylko gramy twardo i uczciwie. Wejście chamskie wyprostowaną nogą,a wejście twarde w granicach przepisów to co innego. Dorek ogień nie jest zły,trzeba tylko go rozsądnie używać. Wasyl to chłop twardy i wróci do gry! ma chłop jaja i się nie podda. Zapewne zagrałby i ze złamaną nogą i by nie narzekał! A Witsel to może i gwiazdka,ale... głupia przede wszystkim,nie wchodzi się wyprostowaną nogą,proste.

Konrad Ogłaza

Jak dla mnie, to ta sytuacja miała więcej do czynienia z krav magą, niż z piłką nożną, nie ma nawet o czym dyskutować... Wiadomo, to już jest zawodowy sport, kasa, te klimaty, ale jak widać, chyba lepiej dać sobie jednak czasem na wstrzymanie...
Co do kary... Teraz za wymuszanie jedenastek mają zamiar dawać podobne bany... Także za taki faul, który odpukać, może nawet zakończyć Wasylowi karierę, to chyba co najmniej skromny roczek dyskwalifikacji... Szczególnie, że było to zamierzone i, jak dla mnie meeega perfidne. Tyle ode mnie.

korver

PatryK

Konrad Ogłaza

Jak Alex nie kopnął Wasyla celowo, to Gmoch już nigdy nie użyje swych jakże magicznych pisaczków...

huggy

Jak na moje kara stanowczo za łagodna ...... za takie coś przynajmniej rok się należał

radek

Jeszcze odwołał się od kary,za długa mu się widzi...Zero wstydu

radek

a tak ogólnie w tym samym meczu poważnej kontuzji,bo zerwaniu wiązadeł w kolanie doznał Czech Jan Polak>nie wiem jak do tego doszło,może ktoś widział...?